Świąteczny szyk

Zaczął się grudzień, czyli czas przygotowań do świat. W galeriach handlowych już słychać Last Christmas, a sklepy bombardują nas świątecznymi witrynami. To już ten moment, gdy i Ty możesz zacząć szykować swój dom na ten najpiękniejszy okres roku. Na mycie okien i lepienie pierożków jeszcze przyjdzie czas, ale tak jak do prawdziwych pierników zabrać się trzeba odpowiednio wcześnie tak i wybór dekoracji nie warto zostawiać na ostatnią chwilę.

Kolory

Klasyka nigdy nie wyjdzie z mody, a więc wybór czerwieni i złota to zawsze strzał w dziesiątkę. Jednak producenci nie ograniczają się tylko do tych dwóch kolorów. W tym roku z łatwością dostrzeżesz duży wybór dekoracji w szlachetnych ciemnych odcieniach: butelkowej zieleni, burgundu, granatu a nawet brązu. A w kontraście do tego mamy piękne i delikatne dodatki w kolorze pudrowego różu oraz bieli.
Nieważne, które barwy wybierzesz nie zapomnij o żywym akcencie w postaci tradycyjnej gwiazdy betlejemskiej w czerwonym kolorze (ale omijajcie te sztucznie pomalowane farbami!).

Dekoracje

Wciąż jednym z najpopularniejszych dodatków są urocze krasnale z długimi brodami i wysokimi czapkami. Ale od zeszłego roku coraz większym wzięciem cieszą się dziadki do orzechów w różnych kolorach i rozmiarach. Ta nawiązująca do baletu „Dziadek do Orzechów” figurka doda każdej aranżacji elegancji. No i domki! Jako figurki lub jako świeczniki, w różnych kolorach i rozmiarach- dodadzą uroku każdej komodzie.

Na drzwiach obowiązkowo wieniec- tradycja, która dotarła do nas zza oceanu i z każdym rokiem zyskuje na popularności. Pięknie się prezentują te z żywych sosnowych gałązek- można je zrobić samodzielnie. W sklepach z akcesoriami do rękodzieła są dostępne bazy, które pomogą ci stworzyć wymarzony stroik na drzwi. Ale nie zapominajmy o naszej rodzimej wersji wieńca- tego adwentowego. To wianek z gałązek sosnowych z 4 świecami do postawienia na stole.
Kolejnym trendem z zachodu są lampki na zewnątrz domu. Zwisające z dachu, na balustradach balkonów, na tarasach. Ale również stojące zewnętrzne figurki, np. renifery czy sanie Mikołaja.

W starym (dobrym) stylu

Bardzo rozwija się też moda zapoczątkowana ruchami wspierającymi środowisko naturalne. Chodzi o ozdoby choinkowe z drewna i innych przyjaznych tworzyw oraz „wygrzebane na strychu babci”. Po co kupować nowe, skoro można dać szansę tym wcześniej zapomnianym. Prawdziwe stare ozdoby choinkowe z zakurzonych pudełek po dziadkach to prawdziwy skarb, ale często rzadkość. Jednak można też odnaleźć w sklepach prawdziwe szklane bombki, czy drewniane ozdoby nawiązujące do klasycznych wzorów sprzed lat. Takie dekoracje w stylu vintage od razu dodadzą rodzinnego klimatu.

To tylko niektóre ze świątecznych propozycji wybrane przez nas. Bo moda modą, a każdy i tak ma swoje własne pomysły. I każde rozwiązanie jest najlepsze, jeśli podoba się właśnie Tobie.

(Po) świąteczne porządki

Na koniec pamiętaj, żeby sprzątając w styczniu wszystkie dekoracje robić to z głową. I tak świąteczne lampki nawiń na jakiś kartonik lub tekturkę (po opakowaniach gwiazdkowych prezentów z pewnością coś się w domu znajdzie), żeby na kolejne święta nie denerwować się z powodu poplątanych kabelków. A bombki i inne dodatki spakuj do pudełek. Najlepiej, jeśli zostały ci te oryginalne, ale zwykłe tekturowe jako zbiorcze opakowanie też się sprawdzi. Najlepiej podpisz je markerem jako „Ozdoby Świąteczne”, żeby łatwiej było je potem odnaleźć przed kolejnymi świętami. Nie wyrzucaj starych dekoracji, jeśli Ci znudziły- oddaj je komuś, a może wymień się. Grupy typu „zero waste” z łatwością znajdziesz na Facebooku. W ten sposób dbasz o środowisko, a jeśli uda Ci coś wymienić to zaoszczędzisz na dekoracjach na przyszły rok.